Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   2 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

12>>


Anonim
1
(+1|-0)
Miłość
Wysłano: 6.02.2014 23:25:58
Czym jest dla was miłość?

Reakcjami chemicznymi? Czymś duchowym? Czy może miłość to kłamstwo? (Love is just a lie made to make you blue - tak śpiewał Nazareth w hicie "Love Hurts")

Wierzycie w to uczucie, w to, że jest na całe życie? Czy prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu? Kilka razy?

Ja odpowiem na te pytania później.

2
(+2|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 6.02.2014 23:27:19
Lis pustynny (vulpes zerda)
Anthro
Nie ma niczego. Nietzschego też nie ma, bo umarł.

Właściwie, co chcesz osiągnąć zadając to pytanie?

//post raportowany 2x za 3.2.1.
Ostatnio edytowany przez Smok dnia 7.02.2014 12:15:38
Eryk: "Niektóre frutti... są za młode na tutti."
---------------------------------------------
Edward: "Lol xd do zrobienia imprezy w Gdańsku potrzebny jest tylko Marvin, Soreh i Zeld, reszta jest opcjonalna xd"
---------------------------------------------
MFarley: "Załatwiasz sprawy jak w grach rpg - oferujesz questa, bohater go nie chce, bo ma za niski lvl - ok, czekam na innego, albo na powrót - koniec dialogu."

3
(+3|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 6.02.2014 23:30:11
Hiena
Zwierzę
Miłość jest wtedy, gdy robisz komuś herbatę i przed podaniem smakujesz, czy aby dobra :P

Czy jakoś tak.

16
(+16|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 6.02.2014 23:50:14
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
Stare ale i tak dobrze oddaje stan rzeczy


Ostatnio edytowany przez Liskowic dnia 6.02.2014 23:56:36
FABRICATI DIEM PVNC"

6
(+6|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 6.02.2014 23:58:02
Kotomiś Cudowny (bajeczny)
Zmiennokształtny
,,miłości nie ma, miłość to ściema - powiedział zając jeża ściskając" :P
a tak serio...

Miłość jest odczuciem indywidualnym zależnym od jednostki i sposobu pojmowania przez nią tego odczucia oraz oczekiwań z nim związanych.

Według Kościoła Katolickiego miłość poprzedzona jest zauroczeniem, które ma przygotować do odpowiedzialnego życia w poważnym związku i może być chwilowym przeżyciem.

Sama uważam, że odczucie zakochania jak i miłości powinny wyrosnąć bezpośrednio ze znajomości.
Jako prawdziwą miłość pojmuję chęć opieki nad drugą osobą i poświęcenie się dla niej, oddanie wielu lat życia oraz wspieranie gdy jest źle. Jeśli ma być na całe życie to relacja między dwojgiem ludzi musi być bezustannie pielęgnowana. Uważam, że najlepsze relacje kreują się między przyjaciółmi dlatego tą wartość stawiam wyżej. Bo pokochać można każdego, a nie wszystkim przyklei się etykietkę prawdziwego przyjaciela.
Nie uznaję żadnych relacji chemicznych. W powiązania dusz mogę troszkę wierzyć, ale bez przesady (chociaż może istnieje jakieś ,,przeznaczenie". Któż to wie.). To wszystko ciężka praca, praca i jeszcze raz praca. Z tego co wymieniłeś jestem w stanie podciągnąć określenie ,,miłość" pod hasło ,,kłamstwo" ponieważ pojmuje ją jako relację nad którą się trzeba starać.

Jeśli zaś chodzi o długość miłości... Myślę, że jest to też zależne od tego czy człowiek się przywiązuje do osoby z którą się wiąże i poświęca czas. Bez zaistnienia tego traci się zainteresowanie i nie ma się chęci kontynuowania relacji.

oh mi gosz.
Ostatnio edytowany przez Riciak dnia 7.02.2014 0:20:32
Anything that is beautiful people want to break.

Anonim
-7
(+0|-7)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 0:15:37
Nie wierzę w reakcje chemiczne. Uważam, że prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu - to przeznaczenie. Poza tym myślę, że można ją na pewien sposób zniszczyć, ale nie idzie jej zniwelować całkowicie. To coś danego do śmierci i nie tylko, jestem przekonany w istnienie po śmierci. W takie połączenie dusz, wspólną wieczność... To coś zbyt pięknego, by mogło zniknąć tak w oka mgnieniu.

Dla mnie miłość nie jest kłamstwem, gdy pochodzi z głębi serca. Jeżeli wiesz, że kochasz, wtedy nic cię nie powstrzyma. Ludzie, świat ani nawet śmierć.

Miłość to także odpowiedzialność, zobowiązane, ale nagroda na końcu drogi wielka - szczęście, poczucie spełnienia. Sens w życiu. Dzielenie się samym sobą.

Cytat z "Marvin_Fuchss": (Link »)
Nie ma niczego. Nietzschego też nie ma, bo umarł.

Właściwie, co chcesz osiągnąć zadając to pytanie?


Według niektórych niebyt nie istnieje, zależy jak na to spojrzeć... Nic nie chcę osiągnąć - chyba że poznanie opinii i poglądów rozpatrujesz w tych kwestiach.
Ostatnio edytowany przez Frosti dnia 7.02.2014 0:19:29

0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 1:07:59
Moogle
Anthro
Miłość, jak Rićka powiedziała, charakteryzuje się tym że zaopiekujesz się osobą którą znasz i jesteś nią zauroczony.
Jeśli kogoś kochasz i chcesz z tą osobą być na całe życie, to jesteś gotów poświęcić dla tej osoby swój czas i zrezygnować z niektórych przyjemności. Mogą być błache, jak np. tolerowanie jarskich obiadów, chodzenie po ciucholandach, przeprowadzka, zaniechanie grania, nie palić w domu tylko na zewnątrz. Z poważniejszych wyrzeczeń przykłady to zmiana wiary, zaniechanie nałogu, przeprowadzka za granicę, a nawet opieka nad osobą niepełnosprawną.
To tylko pół gwizdka. Żeby opiekować się kimś i mieszkać z tą osobą całe życie, trzeba mieć za co. Jak wcześniej Rićka rzekła, "to jest ciężka praca". Praca mimo wszystko popłaca więcej niż zasiłki. Nie tylko materialnie.

5
(+5|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 10:08:19
Hiena
Zwierzę
Cytat z "Frosti": (Link »)
Nie wierzę w reakcje chemiczne. Uważam, że prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu - to przeznaczenie.


Ehe, bo wszystko to, co się dzieje w naszych głowach, pamięć, myśl, emocja - to wcale nie są reakcje chemiczne, wcale :D To magia i czarodziejski pyłek. Myślę, że pechowe poślizgnięcie na lodzie i puknięcie się potylicą w krawężnik może bardzo szybciutko spowodować, że szlag trafi twoje "przeznaczenie" (chyba, że uważasz, że to również jest element "przeznaczenia", to wtedy nie ma o czym dyskutować).

Miłość i wszystkie emocje są świetne, są elementem naszego życia (i metabolizmu :D) i wspaniale jest móc się nimi cieszyć, co nie znaczy, że trzeba w tych uczuciach się górnolotnie i podniośle zatracić i oh ah, bo inaczej będzie nieprawdziwe i zbyt przyziemne.

Dammit, tak patetycznych pierdół, jak twój post, dawno nie czytałam :D Sorry.

9
(+9|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 10:32:03
Wilk
Zwierzę
Tell me why the stars do shine
Tell me why the ivy twines
Tell me why the sky's so blue
And I'll tell you why I love you.

Nuclear fusion makes stars to shine.
Phototropism makes ivy twine.
Rayleigh's Scattering makes sky so blue.
Sexual hormones are why I love you.
--sf.

1
(+1|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 11:34:29
Cytat z "Frosti": (Link »)
Nie wierzę w reakcje chemiczne. Uważam, że prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu - to przeznaczenie. Poza tym myślę, że można ją na pewien sposób zniszczyć, ale nie idzie jej zniwelować całkowicie. To coś danego do śmierci i nie tylko, jestem przekonany w istnienie po śmierci. W takie połączenie dusz, wspólną wieczność... To coś zbyt pięknego, by mogło zniknąć tak w oka mgnieniu.

Dla mnie miłość nie jest kłamstwem, gdy pochodzi z głębi serca. Jeżeli wiesz, że kochasz, wtedy nic cię nie powstrzyma. Ludzie, świat ani nawet śmierć.

Miłość to także odpowiedzialność, zobowiązane, ale nagroda na końcu drogi wielka - szczęście, poczucie spełnienia. Sens w życiu. Dzielenie się samym sobą.


Młodzieńczy idealizm...

Nie ma definicji miłości prawdziwej. To tak jak z definicją true furry :).
Miłość głęboka nie przemija z czasem to jedyny wyróżnik. To, że w dużej części opiera się na grze hormonów i związków chemicznych wydzielanych w mózgu jest naukowym faktem.

Miłość może zdarzać się raz w życiu, ale może zdarzyć się kilkukrotnie lub nie zdarzyć wcale. Twierdzenie, że "prawdziwa miłość" jest jedna w całym życiu i jest to przeznaczenie jest pięknym, ale bajkowym mitem.

-3
(+0|-3)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 12:21:44
Futrzasty Esteta
Anthro
Cytat z "sharpy": (Link »)
Tell me why the stars do shine
Tell me why the ivy twines
Tell me why the sky's so blue
And I'll tell you why I love you.

Nuclear fusion makes stars to shine.
Phototropism makes ivy twine.
Rayleigh's Scattering makes sky so blue.
Sexual hormones are why I love you.


Wszystko powyżej jest kłamstwami, nie tłumaczącymi właściwie dlaczego to tak działa :P. Słońce nie działa tylko na zasadzie fuzji w sumie nie wiadomo dlaczego działa dokładnie jak działa :P, wiadomo jest co mniej więcej się w nim dzieje xD.
Sex nie jest równoznaczny z miłością :P, bo to takiego uczucia potrzebna jest wysoka samo świadomość, więc twierdzenie ze to same hormonowy to jak twierdzenie że gwiazdy działają bo zachodzi fuzja :P.


A powiedz mi jak to jest z przywiązaniem :>?


Miłość to sprawa mocno indywidualna, zależna od naszego charakteru, poglądów, zapatrywań, naszej biochemii, itp. aż po to z kim jesteśmy xD.
Nie mniej Miłość to ciężka praca ;-)k.

0
(+1|-1)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 12:34:24
Uncia Hortensis
Rabatka
Cytat z "Solon": (Link »)
Sex nie jest równoznaczny z miłością :P, bo to takiego uczucia potrzebna jest wysoka samo świadomość, więc twierdzenie ze to same hormonowy to jak twierdzenie że gwiazdy działają bo zachodzi fuzja :P.
Gwiazdy emitują światło, bo zachodzi fuzja. Nie było tam nic o działaniu całej gwiazdy, po prostu podany był element odpowiedzialny za świecenie. Plus, w wierszyku nie umieścisz całej teorii o funkcjonowaniu gwiazd :-Pk

Cytat:
A powiedz mi jak to jest z przywiązaniem :>?
I w tym momencie albo zwierzęta posiadają dużo wyższą samoświadomość, niż ludzie sądzą, albo jednak "chemia" wpływa na więcej niż sądzisz :-)k
Zwierzęta przywiązują się do siebie wzajemnie, bo troskliwość i opieka nad sobą jest korzystna dla przekazywania genów. Miłość to hormony odpowiedzialne zarówno za seks jak i za zwykłe przywiązanie, (jak i za jedzenie czekolady :-Pk )


Przeznaczenie i jedyna słuszna miłość są ślicznymi założeniami i nie widzę powodu psuć ich osobom, które są w ten sposób szczęśliwe. To jak usilne wciskanie każdemu dziecku do gardeł, że mikołaj to kłamstwo, albo atakowanie każdego, że bóg nie istnieje.
Jak ktoś jest szczęśliwy, to nie ma co im niszczyć na siłę światopoglądu bo nam akurat ktoś tę krzywdę już zrobił. :-ojjk:
Myr

Offline
inż. Toboe
1
(+1|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 13:02:50
Irbis
Bestia
Miłość to przywiązanie, zrozumienie, element kreujący rodziny. Miłość to coś, czym darzy się matkę, ojca, brata, siostrę, męża czy żonę i dzieci. W przypadku męża/żony jest o tyle inaczej, że się tej osoby nie zna od urodzenia, zaś w reszcie przypadków jest któreś znane przez tą drugą osobę od narodzin. Ale każda ta miłość, czy to braterska, czy wobec drugiej połowy, czy rodzicielska, tworzy rodzinę.
Jam jest Toboe, Wyjący Irbis.

4
(+4|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 13:43:49
Red Panda
Anthro


A on topic: to klotnia o nie zamknieta deske w kiblu.
Pedal w wielkim miescie.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 14:24:26
Cytat z "Beowulf": (Link »)
Cytat z "Frosti": (Link »)
Nie wierzę w reakcje chemiczne. Uważam, że prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu - to przeznaczenie. Poza tym myślę, że można ją na pewien sposób zniszczyć, ale nie idzie jej zniwelować całkowicie. To coś danego do śmierci i nie tylko, jestem przekonany w istnienie po śmierci. W takie połączenie dusz, wspólną wieczność... To coś zbyt pięknego, by mogło zniknąć tak w oka mgnieniu.

Dla mnie miłość nie jest kłamstwem, gdy pochodzi z głębi serca. Jeżeli wiesz, że kochasz, wtedy nic cię nie powstrzyma. Ludzie, świat ani nawet śmierć.

Miłość to także odpowiedzialność, zobowiązane, ale nagroda na końcu drogi wielka - szczęście, poczucie spełnienia. Sens w życiu. Dzielenie się samym sobą.


Młodzieńczy idealizm...

Nie ma definicji miłości prawdziwej. To tak jak z definicją true furry :).
Miłość głęboka nie przemija z czasem to jedyny wyróżnik. To, że w dużej części opiera się na grze hormonów i związków chemicznych wydzielanych w mózgu jest naukowym faktem.

Miłość może zdarzać się raz w życiu, ale może zdarzyć się kilkukrotnie lub nie zdarzyć wcale. Twierdzenie, że "prawdziwa miłość" jest jedna w całym życiu i jest to przeznaczenie jest pięknym, ale bajkowym mitem.


Wiem, że jestem podatny na idealizm, to nie wina wieku. Z tego raczej nie wyrosnę. :P To moja cecha.

Znam naukowe fakty, ale to nie przeszkadza mi w mniej dosłownym postrzeganiu świata, w wierzeniu w "mity" i inne takie. Wierzymy w to, w co chcemy. :) Świat dzięki temu jest bardziej znośny.

Swoją drogą na PF stworzył się brzydki zwyczaj minusowania kogoś tylko dlatego, bo ma odmienne poglądy na dane zagadnienie. Nie chodzi o poziom posta, ale o brak "zgody". :rollk:

Cytat z "Zawa": (Link »)
Cytat z "Frosti": (Link »)
Nie wierzę w reakcje chemiczne. Uważam, że prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu - to przeznaczenie.


Ehe, bo wszystko to, co się dzieje w naszych głowach, pamięć, myśl, emocja - to wcale nie są reakcje chemiczne, wcale :D To magia i czarodziejski pyłek. Myślę, że pechowe poślizgnięcie na lodzie i puknięcie się potylicą w krawężnik może bardzo szybciutko spowodować, że szlag trafi twoje "przeznaczenie" (chyba, że uważasz, że to również jest element "przeznaczenia", to wtedy nie ma o czym dyskutować).

Miłość i wszystkie emocje są świetne, są elementem naszego życia (i metabolizmu :D) i wspaniale jest móc się nimi cieszyć, co nie znaczy, że trzeba w tych uczuciach się górnolotnie i podniośle zatracić i oh ah, bo inaczej będzie nieprawdziwe i zbyt przyziemne.

Dammit, tak patetycznych pierdół, jak twój post, dawno nie czytałam :D Sorry.



Wiem, że istnieją reakcje chemiczne, ale nie uważam, żeby były czynnikiem decydującym - dla mnie to raczej wytwór uczuć. Wierzę w duszę, nie mogę rozpatrywać tego czysto biologicznie. Jestem patetyczny, nie mówię, że nie. Nie wiem tylko dlaczego to "pierdoły"?
Ostatnio edytowany przez Frosti dnia 7.02.2014 14:34:34

2
(+2|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 15:00:36
Hiena
Zwierzę
Cytat z "Frosti": (Link »)
Nie wiem tylko dlaczego to "pierdoły"?


Są to pierdoły, gdyż uważam "przeznaczenie", "posiadanie duszy", "istnienie po śmierci", "wspólną wieczność", oraz miłość jako coś, czego nawet "śmierć nie powstrzyma" - za patetyczne pierdoły :P

Piszesz na forum dyskusyjnym, musisz się liczyć z tym, że ktoś może uznać twoje słowa za bezsensowne.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 15:12:52
Cytat z "Zawa": (Link »)

Piszesz na forum dyskusyjnym, musisz się liczyć z tym, że ktoś może uznać twoje słowa za bezsensowne.


Z brakiem taktu zawsze trzeba się liczyć. :P

Bezsensowne? Każdy inaczej postrzega świat, inaczej go odczuwa i przeżywa. Mam świadomość, że moje poglądy nie mają żadnego uzasadnienia. To czysta wiara. Gdybym miał jakiekolwiek dowody na to co mówię to już by to był fakt - coś zupełnie odmiennego.

Jeżeli uważasz, że moja wiara na temat miłości jest bezsensowna, to równie dobrze możesz postawić pytanie, czy w ogóle warto wierzyć w cokolwiek?

1
(+1|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 15:14:36
Arachne
Taur
Zawa, zasadniczo się z tobą zgadzam, ale twój absolutny brak romantyzmu sprawia, że aż mi smutno.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 15:22:28
Cytat z "DarkV": (Link »)
Zawa, zasadniczo się z tobą zgadzam, ale twój absolutny brak romantyzmu sprawia, że aż mi smutno.


To zgódź się ze mną, będzie bardziej romantycznie. :-ojjk:

0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 15:24:37
Hiena
Zwierzę
Cytat z "Frosti": (Link »)
Jeżeli uważasz, że moja wiara na temat miłości jest bezsensowna, to równie dobrze możesz postawić pytanie, czy w ogóle warto wierzyć w cokolwiek?


Gdybyś przeczytał mojego pierwszego posta, to dowiedziałbyś się, że ja uważam zjawisko miłości za coś świetnego, co wcale nie oznacza, że muszę je widzieć tylko w kategoriach "połączenia dusz w życiu i poza nim" i innych takich. Nie wiem, skąd przekonanie, że kochanie trzeba postrzegać wyłącznie w tego typu górnolotnych kategoriach, żeby móc się nim cieszyć.

Cytat z "DarkV": (Link »)
Zawa, zasadniczo się z tobą zgadzam, ale twój absolutny brak romantyzmu sprawia, że aż mi smutno.


A dupa, ja jestem niepoprawna i romantyczna :P Co wcale a wcale nie musi oznaczać ślepą wiarę w jakieś dusze i przeznaczenia. Nie widzę powodu dla którego przekonanie o chemii zjawisk musi od razu przekreślać radość z istnienia tychże zjawisk.
Ostatnio edytowany przez Zawa dnia 7.02.2014 15:25:16

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 15:35:07
Chodzi mi o to, że moja wiara jest pozbawiona sensu (tak wynika z definicji), ale to nie oznacza, że sama w sobie należy do kategorii "bezsenownych". Tylko tyle i aż tyle. :P

Cieszę się, że uważasz miłość za coś świetnego.

9
(+9|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 16:16:23
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Zauroczenie przeradza się w miłość, a miłość to umiejętność niepozabijania się i dostosowania do swoich wad. W zamian można wspólnie przeżywać fajne chwile, lub z kimś wspólnie dostawać po dupie od życia.

Jak mówisz nowo spotkanej osobie 'kocham cie' t znaczy ze możecie już się rozstać bo takie rzeczy mówi 5 latek swojej pani w przedszkolu bo zasłyszał u rodziców. Miłość to taki moment, kiedy dobrze wiesz co myśli druga osoba albo jak na coś zareaguje (i vice versa). Jak nie umiesz się na kogoś złościć to dobry znak, że coś może być na rzeczy. Jak walisz focha co 20 sekund bo ktoś coś zrobił i nie odzywasz się przez resztę dnia to jest to patologia a nie związek.

7 lat doświadczenia nauczyło mnie, że o miłość trzeba dbać i ją pielęgnować. To nie jest żadna duchowa więź po wsze czasy tylko taki kwiatek, którego jak od czasu do czasu nie podlejemy to zwiędnie. Mało to romantyczne ale jak powyższe jest spełnione, to romantyzm wychodzi jakoś sam, choć różnie z intensywnością bo to raczej kwestia różnych charakterów i potrafi się różnić od osoby do osoby - dla niektórych romantyzmem jest przyjść codziennie do domu i chwile zając się sobą, a dla innych romantyczna kolacja w ĄĘ restauracji w Wenecji ze spektakularnym pokazem sztucznych ogni oglądanym z łódki, a potem 15 godzin seksu tantrycznego na płatkach róż przy świecach.
Ostatnio edytowany przez Ryan dnia 7.02.2014 16:21:57
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

5
(+5|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 17:57:08
Anthro
Odnośnie miłości przypomniało mi się od razu to:

https://www.youtube.com/watch?v=6A2MBneb7lc
Załączone filmiki Youtube:
  https://www.youtube.com/watch?v=6A2MBneb7lc

KOCHAM CIE I CHCE ZJEŚĆ TWOJE DZIECI <3
NIEDOROZWINIĘTE DZIECI SMAKUJĄ NAJLEPIEJ <3

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 7.02.2014 19:07:02
Cytat z "Ryan": (Link »)
Zauroczenie przeradza się w miłość, a miłość to umiejętność niepozabijania się i dostosowania do swoich wad. W zamian można wspólnie przeżywać fajne chwile, lub z kimś wspólnie dostawać po dupie od życia.

Jak mówisz nowo spotkanej osobie 'kocham cie' t znaczy ze możecie już się rozstać bo takie rzeczy mówi 5 latek swojej pani w przedszkolu bo zasłyszał u rodziców. Miłość to taki moment, kiedy dobrze wiesz co myśli druga osoba albo jak na coś zareaguje (i vice versa). Jak nie umiesz się na kogoś złościć to dobry znak, że coś może być na rzeczy. Jak walisz focha co 20 sekund bo ktoś coś zrobił i nie odzywasz się przez resztę dnia to jest to patologia a nie związek.

7 lat doświadczenia nauczyło mnie, że o miłość trzeba dbać i ją pielęgnować. To nie jest żadna duchowa więź po wsze czasy tylko taki kwiatek, którego jak od czasu do czasu nie podlejemy to zwiędnie. Mało to romantyczne ale jak powyższe jest spełnione, to romantyzm wychodzi jakoś sam, choć różnie z intensywnością bo to raczej kwestia różnych charakterów i potrafi się różnić od osoby do osoby - dla niektórych romantyzmem jest przyjść codziennie do domu i chwile zając się sobą, a dla innych romantyczna kolacja w ĄĘ restauracji w Wenecji ze spektakularnym pokazem sztucznych ogni oglądanym z łódki, a potem 15 godzin seksu tantrycznego na płatkach róż przy świecach.


W pełni się z tobą zgadzam. Mam bardzo podobne odczucia. ^ ^

0
(+0|-0)
Re: Miłość
Wysłano: 8.02.2014 0:05:12
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
Cytat z "Inu": (Link »)
Odnośnie miłości przypomniało mi się od razu to:

https://www.youtube.com/w...Bneb7lc


fajne ciepełko się czuje oglądając ten fragment :)
FABRICATI DIEM PVNC"

 Aby pisać należy być zalogowanym
12>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane