Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 11:23:59
a co do tego że staliśmy się celem dla np. Iranu... dokładnie nie pamiętam, ale minie ileś tam lat zanim Iran dorobi się powiedzmy 5 rakiet z głowicami nuklearnymi... lista celów które ma Iran jest baaaardzo długa... a Pcimia Dolnego czy innego Wąchocka na niej na pewno nie ma
a co do Rosji... w sumie nikt ♥♥♥♥♥ nie będzie mi dyktować co mam sobie postawić na podwórku a zapomnieliście że jak byliśmy w Układzie Warszawskim to spora część rakiet ZSRR była wycelowana w nasz kraj? fajny mi sojusznik...
co do Ameryki, jak do tej pory noża w plecy nam nie wbili (jak Wielka Brytania, Francja czy ZSRR) co najwyżej wałują nas na interesach (no ale mamy niestety polityków którzy na każde skinienie włażą USA w tyłek...) i tyle...
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 11:26:35
Wilk
Zwierzę
Mieli ważniejsze cele strategiczne Może pomniejsze taktyczne po 1Kt w większe jednostki wojskowe, ale nic co odparowałoby pół województwa "dla pewnosci". Teraz rakieta na 20Mt, która eksplozją obejmie sferę o promieniu 40km (celem zniszczenia grupy antyrakiet już w powietrzu) jest zupełnie realna.
co do Ameryki, jak do tej pory noża w plecy nam nie wbili!
Bo jeszcze nie mieli okazji/wymówki
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 20.08.2008 11:28:16
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 11:36:03
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Mieli ważniejsze cele strategiczne Może pomniejsze taktyczne po 1Kt w większe jednostki wojskowe, ale nic co odparowałoby pół województwa "dla pewnosci". Teraz rakieta na 20Mt, która eksplozją obejmie sferę o promieniu 40km (celem zniszczenia grupy antyrakiet już w powietrzu) jest zupełnie realna.
Wiesz. Po takim konflikcie i tak by została tylko radioaktywna pustynia
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
wiceszef sztabu generalnego rosyjskiej armii, generał Anatolij Nogowicyn powiedział, że Rosja nie planuje dozbrajać w broń atomową swojej Floty Bałtyckiej w odpowiedzi na instalację tarczy. - Po co się dozbrajać? Wszystko, co trzeba, już mamy - powiedział generał.
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 12:08:38
tka mądralo... były, zwłaszcza Irak w latach 70-80 kiedy budowaliśmy im drogi i fabryki... i w sumie dalej jesteśmy tam lubiani, bo mimo że ich okupujemy to robimy to o wiele "kulturalniej" niż Amerykanie, dostaliśmy zresztą najgorszy rejon, i panuje w nim w miarę spokojna sytuacja...
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 12:24:50
jestę kapibarę
Mieli ważniejsze cele strategiczne Może pomniejsze taktyczne po 1Kt w większe jednostki wojskowe, ale nic co odparowałoby pół województwa "dla pewnosci". Teraz rakieta na 20Mt, która eksplozją obejmie sferę o promieniu 40km (celem zniszczenia grupy antyrakiet już w powietrzu) jest zupełnie realna.
Wiesz. Po takim konflikcie i tak by została tylko radioaktywna pustynia
I tak by została.. scenariusze zimnej wojny dla OBU stron zakładały regularne obłożenie polski atomówkami tak żeby wojska drugiej strony nie mogły przejść.
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 12:27:56
Niestety, bzdura. To instalacja "wczesnego ostrzegania" przed rakietami balistycznymi, chroni USA ale Europie nic nie daje - taka konstrukcja. A nawet wprost przeciwnie bo w wypadku konfliktu pierwsze rakiety pójdą w "tarczę" żeby zapobiec zestrzeleniu następnych - a ze względu na odległość od Rosji, mogą to być rakiety typu Cruise (lecące nisko nad powierzchnią ziemi) przeciwko którym Patrioty są bezsilne a więc bez problemu Tarczę i wszystko w promieniu 10-40km rozwalą.
Innymi słowy - wycelowaliśmy w siebie rosyjskie rakiety jądrowe. I włażąc do dupy Ameryce zwróciliśmy na siebie uwagę terrorystów - dotychczas stosunki Polski z Bliskim Wschodem były bardzo dobre - większość dróg i przemysłu Iranu jest zbudowane przez polskich inżynierów. Algieria, Syria, Jordania, Irak - te wszystkie "podejrzane" kraje były nastawione do Polski wprost przyjaźnie, bo mieliśmy świetne stosunki ekonomiczne i nasi fachowcy budowali tam przemysł i rozwijali infrastrukturę kraju. Wszystko zaprzepaszczone - teraz widzą nas jako przydupasów Ameryki.
Dokładnie. Handel z Rosją też już praktycznie umarł. A to jest naprawdę wielki rynek. Większy niż zasrane USA którego mało co interesuje.
Wojsk jednego obcego mocarstwa pozbyliśmy się z naszych terenów, to teraz drugiego zapraszamy.
Czy musimy nadmienić że baza rakietowa będzie eksterytorialna, tak samo jak radzieckie jednostki wojskowe kiedyś? I polskie prawo nie będzie tam obowiązywać, a żołnierze usa będą nietykalni?
Jakoś się już nie mówi ani słowa o tym o czym przebąkiwano, żeby rosyjskich obserwatoró w tej bazie umieścić...
A co do gwarancji pomocy ze strony USA w wypadku konfliktu, to jestem absolutnie przekonany, że mają taką samą wartość jak gwarancje Wielkiej Brytanii i Francji przed II Wojną Światową.
Historia się powtarza. Mam nadzieję, że nie aż tak. Podobno żyjemy w cywizlizowanych czasach.
Zakładając, że "wróg" nie dysponuje rakietami Cruise - zaraz przed trafieniem antyrakietą, pierwsza z rakiet balistycznych zostaje zdetonowana - akurat gdzieś nad naszym terytorium. Impuls elektromagnetyczny zniszczy albo przynajmniej oślepi na parę minut wszystkie radary i czujniki systemu antyrakietowego, zapewniając bezpieczny przelot reszcie rakiet, przy okazji "niechcący" spuszczając na nas milutki opad radioaktywny, który zainicjowany w górnych warstwach atmosfery obejmie całą Polskę i spory kawałek Europy. Że nie wspomnę, że za kolejnym tirem z przemytem papierosów wjedzie tir z bombą klasy "Tzar Bomba" i wymiecie Tarczę z kawałkiem Polski od Kieleckiego po Mazury.
Tak więc to nie u nas jest tarcza - to my jesteśmy tarczą ;P
Ostatnio edytowany przez LV dnia 20.08.2008 12:29:05
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 12:32:09
Szeregowy Spizgalski
Tak.
tka mądralo... były, zwłaszcza Irak w latach 70-80 kiedy budowaliśmy im drogi i fabryki... i w sumie dalej jesteśmy tam lubiani, bo mimo że ich okupujemy to robimy to o wiele "kulturalniej" niż Amerykanie, dostaliśmy zresztą najgorszy rejon, i panuje w nim w miarę spokojna sytuacja...
Nie mowie o latach 80 tylko o teraźniejszości. Zdania na temat okupacji są podzielone i nie brakuje tam negatywnych nastrojów wobec nas i USA. A to że robimy to kulturalniej, no cóz. Nie bede się upierał bo nie wiem. Ale to co powiedziałeś, to obraz jaki prezentują media. Ciekaw jestem jak jest naprawdę. A myśląc realnie, myslisz że prosty iracki chłop bardzo lubi Polskę bo mu drogi zbudowała?
Ostatnio edytowany przez Wolfheart dnia 20.08.2008 12:33:43
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 14:18:37
Wilk
Zwierzę
A myśląc realnie, myslisz że prosty iracki chłop bardzo lubi Polskę bo mu drogi zbudowała?
Prawdopodobniejsze niż myślisz. Bo syn sąsiada pracował przy budowie i wiedział kto nadzoruje budowę i projekt, i że zamiast tłuc się wielbłądem 30 kilometrów przez pustynię, teraz można dojechać do miasta autobusem. A Polska jest w krajach arabskich bardziej znana niż większość krajów Europy - Sobieski w naszej historii jest na dość dalekim miejscu pod względem "ważności", w ich historii jest jedną z najważniejszych postaci, i dzięki niemu do dziś Polska wzbudza tam respekt.
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 14:25:49
Mieli ważniejsze cele strategiczne Może pomniejsze taktyczne po 1Kt w większe jednostki wojskowe, ale nic co odparowałoby pół województwa "dla pewnosci". Teraz rakieta na 20Mt, która eksplozją obejmie sferę o promieniu 40km (celem zniszczenia grupy antyrakiet już w powietrzu) jest zupełnie realna.
Wiesz. Po takim konflikcie i tak by została tylko radioaktywna pustynia
I tak by została.. scenariusze zimnej wojny dla OBU stron zakładały regularne obłożenie polski atomówkami tak żeby wojska drugiej strony nie mogły przejść.
Problem w tym jeszcze, że najpierw jest uderzenie wstępne na cele strategiczne, później chwila negocjacji i dopiero główne uderzenie. Na Stany ani na Rosję ani jedna rakieta może nie spaść, bo dogadają się i wstrzymają ogień. Tylko "cele strategiczne" czyli nasza tarcza zdążą oberwać. I nie ma co liczyć na zestrzelenie rakiet nad Ukrainą - bardzo, ale to bardzo bym się zdziwił jeśliby atomówek nie było w Kaliningradzie.
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 14:31:51
Mi to obojętne, czy tarcza będzie, czy nie. Ale w sumie i tak Polska podpisala dobrą umowę, bo z takim prezydentem i premierem to wiecej byśmy nie wywalczyli ;P
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 14:38:02
Wilk
Zwierzę
Umowa - zaznacza ministerstwo - "zobowiązuje USA do zapewnienia bezpieczeństwa Polsce oraz obrony RP przed atakiem rakietami balistycznymi za pomocą całego amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej".
Na ten dystans (zwłaszcza Polska-Kaliningrad) nie stosuje się rakiet balistycznych. A przecież Iran czy Korea Północna raczej -do nas- atomówkami strzelać nie będą. Czyli korzyść żadna.
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 15:06:09
jestę kapibarę
Mamy patrioty... całą jedną baterię... znaczy będziemy mieli... mielismy mieć ze trzy, ale nagle rosja wjechała do gruzji i zjednoczeni w oburzeniu przystaliśmy na jedną... a pewnie nie będzie żadnej tak jak z tymi kontraktami po offsecie F16 - jakoś o tym nie słychać, że amerykanie nie spełnili zapisanych w offsecie punktów nawet w połowie, a obiecali jakościowo połowę mniej niż np. francja.
Ostatnio edytowany przez LV dnia 20.08.2008 15:10:37
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 15:50:42
Wilk
Zwierzę
A co z naszą własną obroną ciekaw jestem? Nie obronimy się przed rakietami średniego zasięgu wystrzelonymi z obwodu kaliningradzkiego?
Dla przykładu: http://en.wikipedia.org/wiki/SS-N-19 4.5 macha na pułapie poniżej 100m... WYPRZEDZI wszystkie nasze antyrakiety. Poza tym latają w rojach po kilka sztuk i nie wiadomo, która/które niosą głowicę/e.
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 16:43:25
ktoś wspomniał o handlu z Rosją... w czasie jakiegoś poprzedniego mega oziębienia stosunków między nami a Rosją )kontrole weterynaryjne itp) pracowałam w fabryce okuć okiennych... połowa produkcji szła do federacji Rosyjskiej... tyle wspólnego na polityka z handlem...
a co do Iraku, o tym jaką mamy tam sytuacje niech świadczy ilość ofiar po naszej stronie i po stronie USA...
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 17:55:11
Zapraszam do dyskusji!!
Bezwzgędnie nie popieram.
Możliwe problemy:
- Tarcze czyli garnizon i zaopatrzenie w ogóle trzeba gdzieś zainstalować fizycznie. Spowoduje to problemy wokół instalacji, dojazdowe, polityczno-formalne (kwestie jakie zasady i prawa obowiązują na tym terenie a zwłaszcza na dojeździe), panoszenie się tu obcego państwa, ich służb, zniszczenie terenu, szkodliwe oddziaływanie promieniowania EM na okolice dalszą itp.
- Dużo poważniejszym problemem jest bratanie się z USA czyli krajem policyjnym o jak najgorszej reputacji, bardzo dalekim od moich standardów państwa nowoczesnego i demokratycznego. Będą konkretne tego negatywne konsekwencje zarówno polityczne w postaci naszego wizerunku jak i (dużo bardziej) możliwość przenikania zboczonego i bolszewickiego prawodawstwa USA do naszych ustaw. I to w sensie bardzo negatywnym bo ze względu na brak hamulców (tak jak ichnie poprawki do konstytucji i ogólnie cała konstytucja USA w całokształcie - przecież nie będzie nawet tak fundamentalnych praw jak posiadanie broni, własności itp) i jakichkolwiek tradycji normalności, przenikną tylko te elementy które będa bardzo negatywne i pogorszą już tak złą formalno-prawną sytuacje zdecydowanie w kierunku Orwella co do którego w USA (tak jak i w Brukseli) są bardzo duże tradycje. Przecież to nie chodzi o jakieś rozrywkowe rakiety klasy zabawka dla dzieci,
- tarcza ujawniła słabość RP (czy też PRL - to samo) a zwłaszcza społeczeństwa w zakresie jakiejś wspólnoty, samodzielności, decydowania, wybrania odpowiednich władz, sensownej po jednak bolesnych doświadczeniach wizji przyszłości itp. O ile jeszcze się minimalnie łudziłem to teraz już koniec. Złudzeń nie mam. Może za tysiąc lat jak ludzkośc przetrwa (wątpie) i się opanuje loty pozasystemowe to coś tu sensownego będzie (jakiś kosmoport w Warszawie skąd wystartujesz w normalność) i tyle. Zauważcie że wybory też nic nie zmienią bo nie ma żadnego sensownego liberalnego z prawdziwego zdarzenia kandydata
- powód oobisty. Myślałem poważnie o przeprowadzce w Bieszczady czy Zamojskie ale mi się totalnie odechciało. Bo to na jednym (i gdzie instalowanym) garnizonie się skończy? Za to jak nigdy w życiu mam już teraz całkiem poważną a nie szczeniacką ochotę na emigrację (Brazylia albo RPA).
Ostatnio edytowany przez jareks dnia 20.08.2008 17:55:50
Re: Czy popierasz instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce?
Wysłano: 20.08.2008 17:56:11
gryf
PERMABAN
Ja w kwestii tarczy antyrakietowej zachowuję neutralność. Może się do czegoś przyda, a może nie. Jedynym realnym zagrożeniem dla Polski jest Rosja, a oni nie muszą strzelać rakietami, wystarczy że wyślą czołgi, i będą mogli sobie nimi bezkarnie jeździć po Polsce tak samo jak teraz zwiedzają Gruzję. A jedynym pewnym zabezpieczeniem przed takim scenariuszem była by polska broń atomowa wycelowana w Moskwę.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...