PrzeglÄ…dajÄ…cy wÄ…tek:
9 Anonimowi
jestÄ™ kapibarÄ™
tdm = komercja gone wrong.
lisica
Anthro
http://www.youtube.com/watch?v=8TU0th13F00 przeróbka Władcy Pierścieni ^^
Lygrys Polski
Anthro
W sumie nic złego w powtórkach nie ma, jak coś jest śmieszne to można i kilka razy się pośmiać
Ja pokaże wam szyny, prawdopodobnie kiedyś już było.. ale ten dowcip nigdy się nie wytrze...(przynajmniej dla mnie)
http://www.youtube.com/wa...feature=related
i coś też śmiesznego
http://www.youtube.com/wa...X6A&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=Zc109wKFR9o
Ja pokaże wam szyny, prawdopodobnie kiedyś już było.. ale ten dowcip nigdy się nie wytrze...(przynajmniej dla mnie)
http://www.youtube.com/wa...feature=related
i coś też śmiesznego
http://www.youtube.com/wa...X6A&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=Zc109wKFR9o
Ostatnio edytowany przez Redi dnia 7.10.2009 5:37:11
jestÄ™ kapibarÄ™
Błękitna Linia Internetowa? :>
Hiena
ZwierzÄ™
TrochÄ™ dziwniejszy rodzaj humoru ;P
Załącznik:
118.png (125.90 KB; 400x2880 px)
118.png (125.90 KB; 400x2880 px)
fajkojot
Człowiek
Humor Dema xP WolÄ™ Mnicha.
Wpadło mi do głowy i nie chce wyjść. Sądząc po komentarzach staroć, ale co tam
Sweet lemonade
Wpadło mi do głowy i nie chce wyjść. Sądząc po komentarzach staroć, ale co tam
Sweet lemonade
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
Wiewiórka
ZwierzÄ™
jestÄ™ kapibarÄ™
Chyba dawałem parę stron temu z honorowym krwiodawcą ;P
Wilk Grzywiasty
Anthro
LV rzÄ…dzi x3
Smok Futrzasty
Anthro
http://www.youtube.com/wa...player_embedded Habba babba ? O.o
Wilk
ZwierzÄ™
Akcje z życia rowerzysty...
Wracam sobie do akademika na rowerze. Bezpiecznie, chodnikiem. Chodnik na tyle szeroki że 2 osoby spokojnie się wyminą, 3 nie ma mowy, a jedna idąc środkiem zatarasuje też tak że rowerzysta nie przejedzie.
I idzie przede mną środkiem dosyć szeroki facet, nie ma pojęcia że nadjeżdżam. Szykuję się powoli do dzwonienia, ale widzę - schodzi na bok, bo z przeciwka nadchodzi jakiś inny. A mnie wychodzi że akurat bez zmiany tempa to spotkamy się wszyscy w jednym miejscu. Szykuję się zwolnić, niech się spokojnie wyminą, ale teraz ten z przeciwka mnie zauważył, - i schodzi mi z drogi, na tę stronę, na którą ten idący przede mną właśnie zszedł. Teraz tamten, ponieważ gość mu właśnie zaszedł drogę, przechodzi na przeciwną stronę chodnika. Po czym idący z przeciwka, widząc że znowu mam zablokowaną trasę, przechodzi znowu. Wreszcie gość idący przede mną zatrzymał się, patrząc wilkiem na gościa co mu ewidentnie próbuje zajść drogę, wtedy tamten drugi wyjaśnia, pokazując na mnie "Przepuszczam tamtego pana", ♥♥♥♥♥♥♥♥♥ gość ogląda się za siebie, a wtedy ja obu wyprzedzam uśmiechnięty od ucha do ucha wołając "DZIĘKUJĘ SERDECZNIE!!!" a po wyjechaniu z zasięgu ich słuchu zaczynam ryć ze śmiechu.
...
...w perspektywie osób kryjących się z piciem alkoholu po krzakach, przelewających do niepodejrzanie wyglądających butelek itp...
Wracam sobie przez zadupia, jeszcze kawał drogi do akademika. Widzę, jakaś fajna knajpka. Wypiję piwko, wyciągnę lapka, obejrzę film, do końca filmu akurat wytrzeźwieję. Przystąpiłem do realizacji planu ale w 1/3 filmu stwierdziłem że kufel pusty, w gębie zaczyna być sucho a do końca filmu jeszcze ze dwa by się obaliło, a i obsługa będzie się krzywo na mnie patrzyła jak będę zajmował stolik przez godzinę przy pustym kuflu... ale mam do końca trasy jeszcze z 8km i jechałbym akurat zupełnie niebezpiecznie ululany. I nagle Eureka! Mam w torbie karton soku z antonówek. A więc potajemnie napełniam pusty kufel sokiem jabłkowym, i radośnie kończę oglądać film, udając że to co piję jest piwem
Wracam sobie do akademika na rowerze. Bezpiecznie, chodnikiem. Chodnik na tyle szeroki że 2 osoby spokojnie się wyminą, 3 nie ma mowy, a jedna idąc środkiem zatarasuje też tak że rowerzysta nie przejedzie.
I idzie przede mną środkiem dosyć szeroki facet, nie ma pojęcia że nadjeżdżam. Szykuję się powoli do dzwonienia, ale widzę - schodzi na bok, bo z przeciwka nadchodzi jakiś inny. A mnie wychodzi że akurat bez zmiany tempa to spotkamy się wszyscy w jednym miejscu. Szykuję się zwolnić, niech się spokojnie wyminą, ale teraz ten z przeciwka mnie zauważył, - i schodzi mi z drogi, na tę stronę, na którą ten idący przede mną właśnie zszedł. Teraz tamten, ponieważ gość mu właśnie zaszedł drogę, przechodzi na przeciwną stronę chodnika. Po czym idący z przeciwka, widząc że znowu mam zablokowaną trasę, przechodzi znowu. Wreszcie gość idący przede mną zatrzymał się, patrząc wilkiem na gościa co mu ewidentnie próbuje zajść drogę, wtedy tamten drugi wyjaśnia, pokazując na mnie "Przepuszczam tamtego pana", ♥♥♥♥♥♥♥♥♥ gość ogląda się za siebie, a wtedy ja obu wyprzedzam uśmiechnięty od ucha do ucha wołając "DZIĘKUJĘ SERDECZNIE!!!" a po wyjechaniu z zasięgu ich słuchu zaczynam ryć ze śmiechu.
...
...w perspektywie osób kryjących się z piciem alkoholu po krzakach, przelewających do niepodejrzanie wyglądających butelek itp...
Wracam sobie przez zadupia, jeszcze kawał drogi do akademika. Widzę, jakaś fajna knajpka. Wypiję piwko, wyciągnę lapka, obejrzę film, do końca filmu akurat wytrzeźwieję. Przystąpiłem do realizacji planu ale w 1/3 filmu stwierdziłem że kufel pusty, w gębie zaczyna być sucho a do końca filmu jeszcze ze dwa by się obaliło, a i obsługa będzie się krzywo na mnie patrzyła jak będę zajmował stolik przez godzinę przy pustym kuflu... ale mam do końca trasy jeszcze z 8km i jechałbym akurat zupełnie niebezpiecznie ululany. I nagle Eureka! Mam w torbie karton soku z antonówek. A więc potajemnie napełniam pusty kufel sokiem jabłkowym, i radośnie kończę oglądać film, udając że to co piję jest piwem
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 8.10.2009 20:21:27
--sf.
Hipogryf
Anthro
Ostatnio edytowany przez Kumagoro dnia 9.10.2009 12:13:02
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
UWAGA! MOCNY TOWAR! GRUBA JAZDA BEZ TRZYMANKI!
http://www.sadistic.pl/brutal-farts-vt23707.htm
jesli obejrzałeś to wszystko bez zatrzymywania bo już nie możesz oddychać to jestes mocny agent! ja po 1 minucie nie mogłem wytrzymać, zatrzymałem na 1:50 XD
http://www.sadistic.pl/brutal-farts-vt23707.htm
jesli obejrzałeś to wszystko bez zatrzymywania bo już nie możesz oddychać to jestes mocny agent! ja po 1 minucie nie mogłem wytrzymać, zatrzymałem na 1:50 XD
Ostatnio edytowany przez Vethuleion dnia 9.10.2009 23:28:49
Mi po 33 sekundach samo sie wylacza, FF nie wyrabia...
Lis z tygrysimi pręgami na plecach
Anthro
Ok... Obejrzałem całe... ale przyszło mi to z ciężarem... ale było też i śmieszne XD
jestÄ™ kapibarÄ™
Pianinoschody
http://www.youtube.com/watch?v=2lXh2n0aPyw
Bardzo pozytywny eksperyment (oczywiście viral, aletam).
Nie jakieś durne pierdzenie... coś... twórczego.
http://www.youtube.com/watch?v=2lXh2n0aPyw
Bardzo pozytywny eksperyment (oczywiście viral, aletam).
Nie jakieś durne pierdzenie... coś... twórczego.
Hiena pręgowana
Zmiennokształtny
Lew
Åšwietne ^^
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Wilczyca
Anthro
gryf
PERMABAN
Ale co to robi w Rotfl&Lol?
Mam sporo książek komputerowych z tamtego okresu, a nawet znacznie starszych, i jeżeli coś z nich podlega pod Rotfl&Lol to nie są to okładki, ale fragmenty wstępu gdzie obowiązkowo występowały teksty w stylu "wykorzystywanie komputerów dla dobra socjalistycznej ojczyzny"
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...
Skunks
Anthro
.
Załącznik:
1255107902_by_Medivh_500.jpg (78.27 KB; 500x561 px)
1255107902_by_Medivh_500.jpg (78.27 KB; 500x561 px)
Hipogryf
Anthro
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.