Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

1234...6>>


0
(+0|-0)
Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:22:07
Kitsune/Rudy Lis
Zmiennokształtny
W paru różnych wypowiedziach, które obserwowałem w waszej społeczności, zauważyłem przejawy wrogości wobec Therian i Otherkinów. I chciałem dowiedzieć się, jakie są podstawy tej niechęci?

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:25:16
jestę kapibarę
*oznacza temat jako flejm i sugeruje moderatorom szczególny nadzór*

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:26:37
Angora Turecka
Anthro
Foxia, nie wiesz co czynisz, popytaj lepiej po niektórych a nie twórz debaty publicznej bo zaraz posypią się kamienie. Ja osobiście nic nie mam.

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:28:16
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Ja bym ten temat zamknął prewencyjnie bo na 100% flejm
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:30:02
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Uważają sie za bardziej TRV, twierdzą że wiedzą więcej, że są NAPRAWDĘ zwierzętami i tworzą sobie jakieś wybujałe historyjki. Tyle.

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:31:46
Kangur
Anthro
A kim sa do cholery Therianie i Otherkiny !?

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:34:51
jestę kapibarę
Solaxe, jakby porównać furry do piłki nożnej, to furries są jak kibice, fursuiterzy jak ultrasi, secondlifeowcy jak kibice przed telewizorem, a "therianie" jak ci kolesie, dla których znaczenie mają tylko ustawki i napierdalanie - i tylko oni uważają się za "tru".
Mówię tu oczywiście o "stereotypowych" therianach.
Ludzie, kórzy doszli do ich filozofii sami, zazwyczaj po prostu "czują w sobie zwierzę". Pod taką definicję podpadają np. właśnie Rynvord, czy Verdan... Rynvord to kiedyś ładnie wyjaśniał.

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:38:03
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Osoby uważające się za dusze zwierząt uwięzione w ciele ludzi. Tak w skrócie.
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:41:22
Angora Turecka
Anthro
Cytat z "LV":
Rynvord to kiedyś ładnie wyjaśniał.


:3
Powiedzmy że to sposób postrzegania siebie - i tyle. Nic więcej nic mniej. Ja jestem sobą. Za to jak by mnie ktoś spytał co sądze o społeczności therian w ogóle, to powiem szczerze że mam mieszane uczucia. Wolę istnieć samotnie i być po prostu sobą...

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:42:35
Lew
Anthro
LV: idealna analogia :]

temat moze byc ciekawy pod warunkiem ze bedzie merytoryczny
Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz ...

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:43:16
Hmmmm czyli jak ja mówię , ze moja wilcza dusza jest uwięziona w ciele człowieka to ja jestem ta zła ? Bo już nie rozumiem.

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:44:53
jestę kapibarę
Cytat z "Wilczyca":
Hmmmm czyli jak ja mówię , ze moja wilcza dusza jest uwięziona w ciele człowieka to ja jestem ta zła ? Bo już nie rozumiem.


Nie - złe to by było to, jeśli byś miała takie podejście do furry jak niektóre "społeczności" therian.

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 14:58:38
czy moglibyśmy poczekać aby sami zainteresowani wyłożyli nam ich poglądy i ideologię?
ale tak dokładniej poproszę...

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:01:05
Kangur
Anthro
No a Otherkiny?

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:02:46
jestę kapibarę
Otherkin to Foxia jest ;P
0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:04:46
Za wikipedią.
Cytat:
U otherkinów można zaobserwować m.in.:
(...)
trollowanie (zwłaszcza przed przebudzeniem)


No i weź tu się nie śmiej...

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:06:14
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Lessie: ale którzy - ci ♥♥♥♥♥♥♥♥ czy normalni?
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:06:46
gronkowiec
Anthro
Właśnie różnicy między Otherkinami a Therianami sam nie rozumiem, poza tym że do Otherkinów wliczają się też kosmici, magowie i istoty nadprzyrodzone.
| |
Podpis zastępczy v2.04

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:11:44
Cytat z "Ryan":
Lessie: ale którzy - ci ♥♥♥♥♥♥♥♥ czy normalni?


póki co niespecjalnie odróżniam którzy są którzy. więc najlepiej wszyscy ;p

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:14:04
jestę kapibarę
Cytat z "gravedigger":
Właśnie różnicy między Otherkinami a Therianami sam nie rozumiem, poza tym że do Otherkinów wliczają się też kosmici, magowie i istoty nadprzyrodzone.


A do therian tylko zwierzęta...

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:16:24
czyli jestem therianem? tak?

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:25:29
Wilk
Zwierzę
Problem z therianami jest nie w tym, za kogo uważają siebie, tylko za kogo uważają resztę futrzaków.

Zjawia ci się taki i zaczyna jechać że jesteśmy wszyscy pozerzy, udawacze, dzieciarnia, i że brzydzą go tacy udawacze zwierząt, bo on jest prawdziwym zwierzęciem, ma duszę zwierzęcia a my mu psujemy dobre imię naszym yiffem i fursuitami, i przez nas nikt go nie bierze na poważnie.
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:30:00
Angora Turecka
Anthro
Cytat z "Lessie":
czy moglibyśmy poczekać aby sami zainteresowani wyłożyli nam ich poglądy i ideologię?
ale tak dokładniej poproszę...


A co ja mam tutaj wykładać? Już raz pisałem co myślę (teraz nawet nie mogę tego znaleźć). Generalnie o tym że moje poglądy mają jakąś nazwę w ogóle to mi powiedział ktoś stąd, nie pamiętam już kto.
Idea dla mnie opiera się na empatii względem np. kotów (akurat mnie dotyczy) i poczucia jakiejś głebszej więzi z nimi. Nie umiem przejść obojętnie koło kota i tyle w zasadzie. Fakt, że gdzieś tam w głębi panuje przekonanie, że choć cząstka mnie - może kiedyś również - była kotem (widzę tu miejsce na nawiązanie dla religii dalekiego wschodu również, na pewno ich elementów). Ale na pewno nie powiedziałbym że można być w 100% kimś kim się nie jest (tu nawet względy fizyczne brutalnie przemawiają do umysłu).
To jest jak opisywanie siebie, nawyków, charakteru ect. o taki sobie tam "gość z kotem w sercu" jak pisałem, i tyle. Żadna rewelacja.

Za to co do definicji...
Therianie - to co ktoś napisał, uznają się za zwierzęta w ludzkiej skórze. Przy czym, samo uznawanie się to nie jest do końca określenie się "tak jestem wilkiem/kotem/czymkolwiek w ludzkiej skórze", dochodzą jeszcze shifty/przemiany (generalnie nie kupuję tego) i inne względy

Otherkin - wszystko co nie mieści się w kategorii therian, czyli nie żyło nigdy na ziemii. Generalnie nie kupuję tego w ogóle.

Contherian - ludzi którzy nie doznają "shiftów", za to egzystują jako 2 w 1. Ostatnio jednak podniosła się znowu jakaś wrzawa, i powstało to:

Suntherianie - jak wyżej, zero shiftów, egzystencja 2 w 1, ale jako jedna świadomość i osobowość (to czym początkowo ponoć w założeniu miał być contherianin).

Wspominałem że nie lubię definicji i lubię być po prostu sobą?

Cytat z "sharpy":
Problem z therianami jest nie w tym, za kogo uważają siebie, tylko za kogo uważają resztę futrzaków.

Zjawia ci się taki i zaczyna jechać że jesteśmy wszyscy pozerzy, udawacze, dzieciarnia, i że brzydzą go tacy udawacze zwierząt, bo on jest prawdziwym zwierzęciem, ma duszę zwierzęcia a my mu psujemy dobre imię naszym yiffem i fursuitami, i przez nas nikt go nie bierze na poważnie.


Szczerze mówiąc to nie chciałbym takiego therianina nawet znać. Szanuję poglądy innych, ich zainteresowania, w zamian wymagam tylko żeby inni szanowali moje. A theriantropia jako taka? dla mnie w ogóle to jest z definicji dla innych niepoważne i nie spotka się ze zrozumieniem. To jest coś niespotykanego i coś odmiennego. A patrząc na to jak na "sposób na życie" nie widzę konieczności afiszowania się, spotykania z innymi, debatowania etc. To by było jak kółko wzajemnej adoracji - oo, patrzcie jaki jestem wspaniały :/ rzygać mi się chce. Tym bardziej że wcale nie zawsze jest tak fajnie i kolorowo.
Ostatnio edytowany przez Rynvord dnia 12.02.2009 15:36:22

0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:42:26
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat z "sharpy":
Problem z therianami jest nie w tym, za kogo uważają siebie, tylko za kogo uważają resztę futrzaków.

Zjawia ci się taki i zaczyna jechać że jesteśmy wszyscy pozerzy, udawacze, dzieciarnia, i że brzydzą go tacy udawacze zwierząt, bo on jest prawdziwym zwierzęciem, ma duszę zwierzęcia a my mu psujemy dobre imię naszym yiffem i fursuitami, i przez nas nikt go nie bierze na poważnie.

Egzakli qwa... egzakli.

Cytat z "sharpy":
i przez nas nikt go nie bierze na poważnie.

Nie, po prostu psychicznych sie nie bierze na poważnie : )

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry vs. Therianie
Wysłano: 12.02.2009 15:43:02
Moment,bo nie wiem, czy dobrze zajarzyłam.

Therian czuje w sobie zwierze i obraża innych, że niby nie są furry, tylko udawacze tak? Tylko tyle zrozumiałam z waszej dyskusji... A Otherkiny to Therian, ale nie ze zwierzętami tylko istotami, których nie było itd.?

ja powiem tak - żadnej z tych grup nie znam, więc nie powiem, że ich lubie lub nie lubie. I nawet sama nie wiem, czy zaliczam się przypadiem do którejść z tych grup.

 Aby pisać należy być zalogowanym
1234...6>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane