Przeglądający wątek:
2 Anonimowi
Gazelopka sawannowa
Anthro
Wkurza mnie aktualna pogoda. Może nie tyle wkurza, co męczy - jestem ogólnie ciepłolubna, ale paradoksalnie wolę już trzaskające mrozy, bo z reguły nie ma takiej wilgoci w powietrzu, jak teraz - a to głównie przez tę wilgoć się tak odczuwa to zimno. :<
Dziergam rzeczy. O, tu są.
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Mnie tutaj proszę w nic nie mieszać.
Ostatnio edytowany przez Vethuleion dnia 22.11.2014 12:41:38
Lew
Po bardzo spokojnej i miłej imprezie urodzinowej jeden z moich genialnych kolegów dorwał gaśnicę proszkową i całą wypsikał w pokoju. Kilogram proszku gaśniczego przykrył WSZYSTKO. Każdy jeden przedmiot w dużym pokoju trzeba teraz przetrzeć wilgotną szmatką
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
PERMABAN
To czemu kolega tego nie robi? Ja bym zaprzęgła do roboty.
Lisek
Wkurza mnie kac, nie mogę się do niego przyzwyczaić.
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Wkurza mnie kac, nie mogę się do niego przyzwyczaić.
Ja bym się cieszył.
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Lisek
Lubię pić od czasu do czasu, ale potem chorować, to nieopłacalne.
Kotomiś Cudowny (bajeczny)
Zmiennokształtny
To naucz się pić.
Anything that is beautiful people want to break.
Wilk
Anthro
Co mnie denerwuje? Hm. Chyba ilość pracy domowej z przedmiotów rozszerzonych, jaką dostaję z dnia na dzień. Cieszę się, że nauczyciele na poważnie podchodzą do pracy i chcą przekazać uczniom tyle wiedzy, ile to możliwe przez niecałe trzy lata nauki w liceum. Ale bardzo często kończę pracować późnym wieczorem i nie mam czasu na słodkie nicnierobienie.
Steam - jestem wiecznie dostępny.
Wilk
Zwierzę
To chyba jednak bardziej wyjątek niż reguła.
A nawet jeśli rzeczywiście tak jest to co z tego?
Wszędzie słyszę jęczenie o chlaniu na polowaniach, o chlaniu podczas pływania jachtem, o chlaniu podczas łażenia po górach, no i przy okazji każdej możliwej formy rozrywki.
I co, niby wnioskiem z tego ma być że wszystkie rozrywki to Zło&Niedobro(TM)?
Wspomniane jęczenie jest tym dziwniejsze że ewentualne konsekwencje zazwyczaj ponosi sam chlający, zresztą brak dowodów na jakiś gwałtowny wzrost liczby wypadków.
Po prostu usilne doszukiwanie się problemów tam gdzie ich nie ma.
Polecam książkę "Polowaneczko", gość robił przy "obsłudze" kilkudziesięciu kół łowieckich, i jest to zdecydowanie reguła.
Mój znajomy, który był myśliwym, już nie jest, nie wytrzymuje w tym środowisku.
A co do "konsekwencji", to jakie konsekwencje, jakie dowody, skoro połowa myśliwych to prawnicy?
--sf.
gryf
PERMABAN
A co do "konsekwencji", to jakie konsekwencje, jakie dowody, skoro połowa myśliwych to prawnicy?
Pod pojęciem "konsekwencji" rozumiem tu wypadki jakim ulegają ci którzy po pijaku uprawiają różne hobby.
Często bywa tak że napity żeglarz albo wędkarz topi się w okolicznościach w których trzeźwy w ogóle nie wpadłby do wody.
Pijanym myśliwym częściej zdarza się strzelić sobie w stopę, a pijanym kierowcom - walnąć w drzewo.
Tak było zawsze i brak istotnego wzrostu zjawiska w ostatnim czasie.
Znaczny wzrost natomiast daje się obserwować w liczebności rozmaitych oszołomów z obsesją wtykania ryja w cudze sprawy i wydawania tym ryjem odgłosów w rodzaju "POWINNO SIĘ TEGO ZABRONIĆ!!!", co gorsza niepokojąco często ich postulaty są wprowadzane w życie.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...
Wilczek
Anthro
Co mnie denerwuje? Hm. Chyba ilość pracy domowej z przedmiotów rozszerzonych, jaką dostaję z dnia na dzień. Cieszę się, że nauczyciele na poważnie podchodzą do pracy i chcą przekazać uczniom tyle wiedzy, ile to możliwe przez niecałe trzy lata nauki w liceum. Ale bardzo często kończę pracować późnym wieczorem i nie mam czasu na słodkie nicnierobienie.
A co ma priorytet? W tym wieku to nie praca ma byc priorytetem, a nauka. Praca przeszkadza to rzuc ja. Sytuacja rodzinna wymaga pieniedzy? Sa szkoly srednie, ktore mozna robic weekendowo. Nauczyciel nie bedzie podchodzil do ciebie jak do osoby pracujacej, bo tylko w nielicznych przypadkach trzeba pracowac, a wtedy i tak zazwyczaj te osoby szkoly srednie i wyzsze robi sie w wieku pozniejszym.
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"
Wilk
Anthro
W tym wieku to nie praca ma byc priorytetem, a nauka.
Poprzez pracę miałem na myśli harowanie przy książkach i pracach domowych. Chociaż nad prawdziwą pracą kiedyś się zastanawiałem.
Anthro
Dwa dni szkoły, dziewięć lekcji dziennie reszta to praktyki po osiem godzin dziennie. Od początku roku idę po srebrne kolczyki i nie mam kiedy pójść po zakupy na rajd. Rączki opadają. Popieram Werewuffa
Hiena pregowana
Zwierzę
A mnie wkurza robota w McD. Rzeczywiscie paskudztwo i wyzysk poziom miljart. Nie polecam >:
Anthro
To prawda że macie zakaz pytać się przy kasie o keczap? Bo ponoć przy odbieraniu płaci się za niego zeta.
Hiena pregowana
Zwierzę
Jeszcze na kase mnie nie zrzucili, na razie jestem pan od podgrzewacza i mycia sedesow xP. Ogolnie zakazow mamy od cholery, ostatnio sie nawet dowiedzialem, ze nie wolno mi stac w okreslony sposob XD.
Pandeł / Lefon
Zwierzę
A nie będę się tutaj pierdzielił z netykietą .
♥♥♥♥♥♥♥♥♥ mnie wszystkie pro rajdowcy w swoich pro pseudo golfoaudibmwkosiarkach kupionych przez tatusiów , co myślą ze im wszystko wolno.... skręcić w prawo z 3 lewego skrajnego pasa prosto pod koła innych.. a w dupę im choinki zapachowe z Wundebauma ;( Moja Skakanka potrzebuje nowego zderzaka przez takich debili na drogach.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥ mnie wszystkie pro rajdowcy w swoich pro pseudo golfoaudibmwkosiarkach kupionych przez tatusiów , co myślą ze im wszystko wolno.... skręcić w prawo z 3 lewego skrajnego pasa prosto pod koła innych.. a w dupę im choinki zapachowe z Wundebauma ;( Moja Skakanka potrzebuje nowego zderzaka przez takich debili na drogach.
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Kuguar
To prawda że macie zakaz pytać się przy kasie o keczap? Bo ponoć przy odbieraniu płaci się za niego zeta.
To zależy od właściciela "restauracji". Jeśli przez "pytać" masz na myśli "proponować", to faktycznie nie można. Przynajmniej w McD, w którym pracowałam. Jak gość poprosił, to się mu wydawało- 1 sztuka ketchupu do 1 porcji frytek. Za każdą kolejną porcję ketchupu faktycznie 1zł. Co McD to trochę inne zasady i poza restauracją, w której pracowałam, nie spotkałam się z tym ograniczeniem 1 na 1. Zwykle, gdy poproszę, to dostaję kilka sztuk.
Szczerze współczuję pracy w Maku, zwijaj się jak najszybciej i szukaj czegoś lepszego Pół godziny przerwy na 12 godzin pracy bardzo szybko ryje mózg Ja, gdy wybijała moja godzina pójścia na przerwę (jak menadżer gnój, to puszczał na przerwę albo po godzinie pracy i pozostałe 10,5h bez przerwy albo trzymał przez 10 godzin i puszczał tuż przed końcem pracy), to nie oglądałam się na nic i biegiem leciałam na zaplecze, żeby wykorzystać każdą minutę Ale jakoś na studiach trzeba było dorobić, dla mnie epizod z makiem na szczęście trwał tylko pół roku
Wkurza mnie oklepywanie ludziom twarzy za nic. W weekend mieliśmy gości, z jednym kolegą wyszłam przed blok zapalić. Staliśmy przy koszu na śmieci, rozmawialiśmy i nagle podeszło dwóch "ziomali", jeden zagadał do mnie o ognia (wyciągnęłam zapalniczkę, odpaliłam, a on na to, że nie pali) a drugi w tym czasie uderzył kolegę w głowę o_O Zaraz zaczęłam uspokajać obie strony (na co agresor zaproponował mi "solówkę" O_O), bo nie chciałam, żeby zaczęli się prać. "Ziomale" sobie poszły, my wróciliśmy do mieszkania, ale do tej pory mnie to ♥♥♥♥♥!a, gdy tylko o tym pomyślę. Zero zaczepek, patrzenia na nich, głupiego uśmiechu, no nic, co mogłoby sprowokować.
kot
Wkurza mnie oklepywanie ludziom twarzy za nic.
albo oklepywanie na wypadek gdybym był zdrajcą ojczyzny
Moja sytuacja z soboty: Wracam sobie ze szkoły w okolicach godziny 20, nagle z bramy wyskakuje dwóch lekko podchmielonych, przypakowanych sebków, pytają mnie:
-Sapiesz się coś?
-Nie
-Polska ♥♥♥♥♥! - ♥♥♥, prawy sierpowy mi w głowę i ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥.
nie mam pojęcia o co chodziło, na szczęście byli na tyle nietrzeźwi, że cios nie spowodował nic poza lekko bolącym uchem.
Ostatnio edytowany przez andrus dnia 25.11.2014 10:59:35
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
To ty nie wiesz, że prawdziwi patrioci biją tylko Polaków ? Miałem podobnie kiedyś jak w liceum nosiłem koszulkę z Orłem Imperialnym (warhammer 40 000)
Nire muszę chyba tłumaczyć dlaczego Chcieli ją nawet ze mnie zedrzeć kiedyś siłą. Nie dali rady. Koszulki nie zniszczyły drechy, wiatry, burze, nawalanki itp...zrobiła to moja późniejsza żona wkładając ją do czerwonych rzeczy omyłkowo do prania (była biała)...A w różowych rzeczach imperator zabrania chodzić (Wiadomo przecież jak skończyły Dzieci Imperatora)
Mnie wnerwiają pseudokibice, co to nie znają nawet składu drużyny której "kibicują" a szalki nakładają aby z "tymi innymi" się nawalać.
Nire muszę chyba tłumaczyć dlaczego Chcieli ją nawet ze mnie zedrzeć kiedyś siłą. Nie dali rady. Koszulki nie zniszczyły drechy, wiatry, burze, nawalanki itp...zrobiła to moja późniejsza żona wkładając ją do czerwonych rzeczy omyłkowo do prania (była biała)...A w różowych rzeczach imperator zabrania chodzić (Wiadomo przecież jak skończyły Dzieci Imperatora)
Mnie wnerwiają pseudokibice, co to nie znają nawet składu drużyny której "kibicują" a szalki nakładają aby z "tymi innymi" się nawalać.
Ostatnio edytowany przez Liskowic dnia 25.11.2014 11:35:57
FABRICATI DIEM PVNC"
Wilk
Zwierzę
Znaczny wzrost natomiast daje się obserwować w liczebności rozmaitych oszołomów z obsesją wtykania ryja w cudze sprawy i wydawania tym ryjem odgłosów w rodzaju "POWINNO SIĘ TEGO ZABRONIĆ!!!", co gorsza niepokojąco często ich postulaty są wprowadzane w życie.
Zabronić - nie. Natomiast nazywać po imieniu i piętnować - i owszem. Odrzeć z tej legendarnej otoczki szlachetnego tradycyjnego sportu dla elit, i nazwać po imieniu: Hucpa i buractwo, dorobkiewicze szukający okazji do bezkarnego zabijania dla zabawy.
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 25.11.2014 12:08:45
--sf.
gryf
PERMABAN
Zabronić - nie.
Tyle że są osoby bardziej radykalne niż ty, patrz np. recenzja wspomnianej przez ciebie książki: http://www.polityka.pl/ty...lowaneczko.read
"Matkowski nie ukrywa też własnych intencji. Jego książka ma być jedną z bitew w wojnie o zakaz polowań."
Odrzeć z tej legendarnej otoczki szlachetnego tradycyjnego sportu dla elit
Może lepiej nie. Elitarność wynika z wysokiej bariery wejścia, aby zostać myśliwym trzeba zainwestować dużo czasu i/lub pieniędzy. Żeby zmienić ten status trzeba by tą barierę zlikwidować, a wtedy po jednym sezonie z dzikich zwierząt pozostałyby co najwyżej komary.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
Przede wszystkim dużo czasu i pracy nie mówiąc już o dużej liczbie zobowiązań. Zazwyczaj o polowaniach i łowiectwie wypowiadają się negatywnie tylko te osoby, które nic do powiedzenia de facto mądrego nie mają. I to mnie wnerwia
FABRICATI DIEM PVNC"
Gazelopka sawannowa
Anthro
Właśnie zostałam niezmiernie ♥♥♥♥♥♥♥♥♥, bo ktoś (nie podając nicków) zamówił u mnie czapkę z szalikiem, a teraz, kiedy już wydałam kasę na materiały i jestem de facto w połowie pracy, stwierdził, że "jednak nie wysupła dodatkowej kasy".
♥♥♥♥♥ mać.
Od teraz będę pobierać zaliczki.
Ewentualnie, jeśli ktoś będzie zainteresowany, za kilka dni będę po prostu miała na sprzedaż coś takiego:
http://www.ravelry.com/pa...and-scarf-combo
Cena 100 zł. (60zł robocizny, 40zł za materiały).
♥♥♥♥♥ mać.
Od teraz będę pobierać zaliczki.
Ewentualnie, jeśli ktoś będzie zainteresowany, za kilka dni będę po prostu miała na sprzedaż coś takiego:
http://www.ravelry.com/pa...and-scarf-combo
Cena 100 zł. (60zł robocizny, 40zł za materiały).
Ostatnio edytowany przez Rinnara dnia 30.11.2014 14:57:43
Dziergam rzeczy. O, tu są.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.