Cytat z "DarkV": (Link »)

Czy was do reszty pogrzało? Zdajecie sobie sprawę z rozmiaru shitstormu jaki to wywoła? I to ja będę główną ofiarą. Nie jestem w stanie podjąć takiej odpowiedzialności.

Mogę przyjąć odpowiedzialność na siebie, jako promotor pomysłu :3
A tak szczerze, to dlatego publicznie dyskutuje. Dla mnie to dobry pomysł. Wywoła gównoburzę, owszem, ale gównoburzę wywołała karma i co jakiś czas ciągle powstają małe gównotornadka wokół niej. Rozumiem, że nie chcesz być jedyną osobą odpowiedzialną, ale jeżeli nie usłyszę jakiegoś konkretnego przykładu w czym by to przeszkodziło, to będę kontynuował promowanie idei samych plusów. Oczywiście, jeżeli będzie jakaś duża opozycja to można nie zmieniać minusów. Ja bym jednak wolał zmienić. Byłoby to idealną zbrodnią, która krzywdzi jedynie zgorzkniałych i złośliwych.

Cytat:

Pójdę o krok dalej. Napisanie kontrowersyjnego komentarza jest dla niektórych równie stymulujące. Szansa na to, że możesz dostać minusy za opinię może wywołać pewien dreszczyk emocji. Taka swoista radość z wtykania kija w mrowisko.

Co również jest zachowaniem (moim zdaniem) niepożądanym. Promujemy w ten sposób negatywne zachowania.

• Niezliczanie głosów poniżej zera. W dalszym ciągu były by w bazie ale np post który ma więcej minusów niż plusów byłby wyświetlany jako np 0 (2|-2). Wystawienie kolejnego plusa zrównało by go automatycznie z minusami tworząc 0 (3|-3).
  

Półśrodek, ale zgodzę się, że w wyborze albo nic, albo to, wybrałbym zaimplementowanie tego.

• Ukrywanie wyniku przez jakiś czas (30min?) od wysłania posta. W założeniu ma zapobiec masowemu plusowaniu lub minusowaniu.
  

Z goła odmienna sytuacja. Reddit ma specyficzny problem gdzie ocena dyktuje czy dany temat lub post w ogóle zaistnieje. Ukrywanie ocen na Polfurs musiałoby trwać z tydzień żeby faktycznie sprawić, iż ocena jest szczera a nie dyktowana przez ogół.

• Ukrywanie prawdziwego wyniku przez dodawanie losowych plusów i minusów. Wynik końcowy jest w dalszym ciągu zgodny z wynikiem faktycznym, wyświetlane są jednak dodatkowe plusy i minusy. W założeniu jest to uzupełnienie systemu cichych banów. Spambot zostaje zbanowany, wciąż jednak widzi swoje posty i dostaje głosy. Marnuje zatem swoje zasoby na de facto nieaktywne już konta. Ma to jednak też efekt uboczny. Userzy który dostają automatyczne minusy przestają się dziwić, że jakieś dostają. Nawet za w pełni pozytywne posty, które nie powinny dostać żadnego (chyba, że od totalnych dupków). Niweluje to jednak jakąkolwiek przydatność rozbicia głosów na plusy i minusy.
  

Dużo pracy a efekt końcowy nie poprawia wcale sytuacji zgnojonego minusami świeżaka.

• Każdy user dostaje z automatu jeden plus od samego siebie za napisanie posta. Zachęca to do pisania postów w ogóle. Nawet jeśli post jest neutralny i niezauważony dostaje on chociaż ten jeden plus za effort. Wada: zachęca to do pisania bzdurnych i bezsensownych postów byle tylko nabić licznik.
  

Interesujące, ale nie wiem czemu licznik postów innych osób był ukrywany. Jeżeli był ukrywany by nie pisać bzdurnych postów celem podbijania statystyk i prześcigania się, to skoro liczba postów jest już jawna, nie widzę szkody w dawaniu zarobić po plusie za bzdurne i bezsensowne posty.

Cytat z "DarkV": (Link »)

Bo karma jest systemem automoderacji która w założeniu ma promować treści podobające się większości. Jako taka spełnia swoje zadanie.

Bardzo ciekawe. Dobrze, że podzieliłeś się tym poglądem, bo system karmy na forum nie spełnia w żadnym stopniu takiego zadania. Wzorcowym (dla mnie) przykładem gdzie karma moderuje treści dyskusji jest Slashdot. Tam tylko część użytkowników w danej chwili ma uprawnienia na ocenianie wypowiedzi. Każdy dostaje od czasu do czasu po kilka punktów i może je użyć lub przepadną po czasie.
Reddit ma gorszy system, ale też jakoś sobie radzi. Natomiast co odróżnia je od forów internetowych, jest fakt, iż nisko ocenione posty są ukrywane, a wysoko są promowane. Forum całkowicie tak nie działa. Każda wypowiedź jest chronologicznie wyświetlana i zawsze widoczna. Ocena jest całkowicie osobnym aspektem, który spełnia jedynie funkcję licznika "lubię/nie lubię" i nawet ciężko czasem powiedzieć, czy zlicza głosy w stosunku do danej wypowiedzi, czy do danej osoby.

Cytat z "DarkV": (Link »)

Wyłącznie plusy (to czy odwracać minusy odłóżmy na potem), upublicznienie głosów przy postach (jakaś lista pod belką tytułową?) oraz lista w profilu prezentująca ostatnie rozdane plusy.

Upublicznienie byłoby trochę zbędnym clutterem. Może jakiś AJAX ładujący listę dopiero po kliknięciu na ocenę? Plus, jak wspomnieli inni, daje to kolejny pretekst do negatywnych nałogów, które odciągają użytkownika od brania udziału w forum - patrzenie kto komu ile dał plusów i dawanie plusów bo znajomi dali.

Cytat z "DarkV": (Link »)

Tak. Nie tylko częstotliwość banów. Ogólnie zmniejszyło to ilość ingerencji moderatorów.

Każdy użytkownik generuje małe ilości dramy. Im więcej aktywnych użytkowników, tym więcej trzeba moderatorów i osób, które będą nadzorować forum i pouczać źle zachowujących się użytkowników. Czy możesz sprawdzić, czy aktywność na forum również spadła?

A co do wprowadzenia samych plusów, to czy nie zrobi tu się za słodko i nie będzie nadmiernego "rzygania tęczą" ?

Ja tam jestem za tęczową krainą. Polfurs to (dla mnie) miejsce dyskusji i wymiany poglądów. Swobodnej rozmowy i szerzenia informacji. Po co nam tu intrygi i ukryte żale, skoro można ich mieć na pęczki po prostu wychodząc do ludzi czy to w pracy, czy w szkole?

Cytat z "DarkV": (Link »)

Właśnie mam obawy, że będzie odwrotnie. Zamiast wystawić anonimowego minusika będziemy się obrzucać gównem. A za minusiki będą robiły plusiki dla obrzucającego.

Rozumiem, że praca moderatora jest niewdzięczna, i nie mamy wystarczająco chętnych i odpowiedzialnych osób, ale... Czy tędy droga? Zmiećmy pod dywan problemy?
Jeżeli minusy są jedyną rzeczą hamującą napływ obrzucania się gównem wszędzie, to potrzebni są moderatorzy. Nie półśrodki. Nie bany. Dyskusja. Ban jest czymś ostatecznym. Ban (dla mnie) to odpowiednik zastrzelenia psa. Jeżeli sprawia problemy - trzeba z nim pracować. Jeżeli ma jakieś problematyczne zachowania - należy je zrozumieć i próbować naprawić. Jeżeli na wszystkie próby reaguje nieuzasadnioną agresją - izolacja, powrót na drugi dzień. Dopiero po wyczerpaniu wszystkich opcji odstrzelimy go bo stanowi zagrożenie dla siebie i otoczenia.

Wiem, że to już wykracza poza temat karmy (lecz skoro karma to automoderacja, to częściowo dalej piszę na temat) ale ja bym wprowadził chwilowy stan policyjny. Każdy. Każdy nawet najmniejszy post trącący jadem, rzucaniem gównem, atakiem personalnym, łamaniem czegokolwiek, powodowałby natychmiastowe zablokowanie możliwości pisania z konta bez akceptacji. Problem jest omawiany z moderacją. Pacjent okazuje skruchę bądź zrozumienie. Obietnica poprawy i pozwalamy pisać bez nadzoru. Jeżeli rokowania są złe, posty pisać dalej może, ale jedynie po akceptacji stają się widoczne. Odwołanie następuje jedynie po poprawie zachowania.
Sto tysięcy godzin pracy. Sto milionów przekleństw. Ale rozwiązałoby to problem obrzucania się gównem. Kraina tęczowej szczęśliwości - jeżeli jesteś gburem, owszem. Dla wszystkich innych - miejsce spokojnego rozmawiania.

Cytat z "DarkV": (Link »)

W wersji która mi dojrzewa w głowie guzik na [ + ] już mam mentalnie podmieniony na [ ♥ ].

A nawet chciałem powiedzieć, żeby było bardziej furry zamiast "Lubię to" czy "plusik" dać najbardziej futrzasty zwrot "yiff" z serduszkiem, ale mogłoby to być źle zrozumiane

Cytat z "Wolfheart": (Link »)

Najbardziej bawi mnie to, że o minusikach najwięcej trąbią osoby zarzekające sie, ze nic ich to nie obchodzi ;p

Zabawne, że to piszesz, bo skoro Cię nie obchodzi, to czemu czujesz potrzebę dzielenia się tym jakże nic nie wnoszącym do dyskusji faktem? Proszę, wymień kogo nie obchodzi karma i zabiera głos? DarkV? Mnie? Dama?
Czy może masz na myśli siebie, Ingo, Liskowica?

Cytat z "Xanoxis": (Link »)

Szkoda, że tylko się zakorzenił się facebookowy i redditowy system, nikt nie zwrócił uwagi na Facepunchowy

Proszę bardzo. Moje uzasadnienie czemu jestem na nie (wynika to z innych wcześniejszych wypowiedzi, ale nie oczekuję abyś je wszystkie czytał) :
Tryb facepunchowy zubaża dyskusję. Jestem za usunięciem karmy, ale skoro DarkV się napracował i nie chce, to nie będę przecież go zmuszał, w końcu to jego serwis.
Karma powoduje, że zamiast powiedzieć co myślimy, wciskamy guzik. Gdy jest tych guzików więcej, sytuacja staje się gorsza, bo mamy jeszcze łatwiej przekazać co chcieliśmy powiedzieć. Przy plusie możemy dać plus bo w zupełności się zgadzamy, ale jak już chcemy powiedzieć "bardzo ciekawe" to jednak plus nie do końca pasuje, więc odezwiemy się. Gdy będzie guzik "ciekawe" wtedy ilość sytuacji gdzie zabieramy głos spadnie jeszcze bardziej.